piątek, 8 marca 2013

Biegniemy szaleć

Wyjście o 11 ze szkoły to co Dominisie lubią najbardziej. Potem sobie upojne popołudnie spędzałyśmy w kuchni, przy garach, a co. Mam minut na ogarniecie się? Tak. Zdaże? Nie. Lecimy do Klaudyny, tacy z nas imprezowicze! A od Klaudyny do cioci hehehszkyyy KAMIL BĘDZIESZ?! badź pogadamy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz