sobota, 18 lutego 2012

kurcze, wszystko się udało, dyskoteka się odbyła, się udała, się pobawiliśmy, się poznaliśmy, sobie pośpiewalismy, sobie pogadaliśmy,ponarzekałyśmy na brzuch, na nogi, ale to nic ważne że wszystkie razem znów spędziłyśmy kolejny dzień. Widzę ze u każdej z nas zaczyna się dziać. ale wszystko zmienia się na lepsze, to dobrze :) Szczęścia chcoiaż Wam koty bo mi to się nie uda, norma, przyzwyczaiłam się. ale dobrze że byłeś tam dziś :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz