sobota, 30 marca 2013

Wesołego Alleluja! :)

To będą bardzo doooobre święta! Wszystkim wszystkiego co najlepsze. Macie powyciągałam trochę staroci, to cześć b-9Mc/s320/DSCF8563+%25282%2529.JPG" />

t o b o l i

nie rezygnuj ze mnie, proszę.

piątek, 29 marca 2013

przegrana ?

Chodzę taka zła.. Każdy kij ma dwa końce. Powiedzcie mi jedno jak można tęsknić za kimś kto nawet nie był Twoj.. PRZEZIEŻ JA JESTEM TAKA NIE WAŻNA. jedyne co mnie pociesza, to fakt że zaczynają się święta

. . .

no wszystko fajnie. wszystko ważniejsze ode mnie, spokojnie poczekam

czwartek, 28 marca 2013

przegeeeeaaaaaaam

Wstawanie aż tak wcześnie nie jest najlpeszym rozwiązaniem. Dwa przedszkola - cuuudooowny TYMOON - my BF ♥ Opowieści 100letniej przedszkolnej babci.. Zasuwałam 8 godzin z tymi dziećmi, jakby nie było niezły zapierdziel. Warszawka, jakby nie było udało się wszystko. Dziś zamyplam na trybie turbo od 4;00 aż do 23;03, aahh każda część mojego ciała woła o pomoc. Zaraz północ.. a ja miałam jeszcze tyle planów na dziś..szafa aż się prosi o posprzątanie. Mam cudownych braci a oni mają też cudownych kolegów, dziękuję. I ja już dziś wiem, że te święta będą lepsze niż poprzednie... no jutro czeka mnie ciężki dzień.. zbyt ciężki.

środa, 27 marca 2013

niby wiesz, a nic z tym nie robisz

No cóż szesnaście godzin snu chyba jakoś dobrze na mnie wpłynęło. Tak dawno, aż tak nie odpoczęłam. Wszystko mi lepiej. Jutro zapowiada się c u d o w n y d z i e ń. W bardzo c u d o w n y m towarzystwie. Pociąg o 5 nie jest najlpeszym rozwiązaniem, ale damy radę.. Tumirai i Helios na dobry początek dnia, a potem zakupy, odwiedzimy chłopaków - tak pomogę wam sprzątać :) t ę s k n i e

wtorek, 26 marca 2013

bed, part II

Trochę lepiej niż wczoraj. Rewelacji nie ma. Na czwartek muszę być zdrowa, muszęmuszęmuszę. NIE PODEJMIJ DECYZJI, nie takiej. PROSZĘ

poniedziałek, 25 marca 2013

me + bed = best couple ever

Noc mi była koszmarem. Dziś już nie poszłam do szkoły i odwiedze ją dopiero po świętach. Ta perspektywa wcale mnie nie mawrtwi. Odpocznę chcociaż. Tymczasem leżę cały dzień w ogromnym łóżku z masą poduszek, co chwilę ktoś mi przynosi słodycze - których nie jem w tygodniu no ale dobra a no i się już nudzę przeokropnie. Więc wprowadziłam zmiany na bloga. Jest fajnie, znaczy nie.. Muszę wyzdrowieć do czwartku! Cross czeka na mnie, więc biorę się za czytanie co by nie zgłupieć. "niespokojnie zerkałem na Ciebie i chciałem wierzyć że z tego o czym myślisz część jest o mnie."

,

Wszyscy zgrywamy w najgłębszych zakamarkach duszy jakiś sekret.

niedziela, 24 marca 2013

serduszka

dziś nie wychodzę z tego łóżka. to będzie dobry tydzień mimo wszystkiego :)