Jak to koniec wolnego?! No nie, tak bardzo nie chcę do szkoły.. Ten kwiecień będzie istną masakrą.. Za niedługo egzaminy..tak panicznie się boję. Dobra teraz niech tylko zniknie ta śnieżna pokrywaza oknem.. i niech te trzy dni tak szybko miną.. jak te dni wolnego zleciały. Taaak, weekend nam wszystko wynagrodzi..będę silnatrzymajcie się wszyscy! Trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć.
wtorek, 2 kwietnia 2013
do kitu z tym wszystkim
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz