poniedziałek, 16 stycznia 2012
Wstałam o 11, czytałam książkę, potem raczyłam zejść na dół, zamułka przed komputerkiem i telewizorkiem, czas na ubranie się, potem przyszła Marta i Klaudyna ♥ nieszczęsne dziewice:D, jadłyśmy, odwalałyśmy, gadałyśmy... Klaudyna ale ty masz ufajdany nos, albo, są trzy miasta na literkę Ł: Łolsztyn, Łomża i Łokolice.:D Śpiewałyśmy sobie piosenki disco polo i gadałyśmy o czym nam przypominają. Ciśnij disco polo a będzie wesoło :D Klaudyna napisała mi piękne wiersze. : Kocham cię jak słonce o poranku i gdy stoisz goła w ganku.. Moja miłosc nie zna granic wiec strarania me sa na nic.Mysli moje są o tobie wcale nie o zadnej krowie. Wszystko tylko czego chcesz we mnie było no i jest..: tak tak duużo fikcji, mało prawy, ale ok. Za to kocham tych czubów<3 dobra jutro się okaże co będziemy robić. najlepsze są spontany!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz