piątek, 4 maja 2012
No to ładnie wstałam jakoś około 10. Poleniuchowałam na dworzu czytając książkę. Potem trochę u dziadków. trochę z chłopakami. Schowaj cycki! Schowaj, weź schowaj. Dooooooooom rozmowy w toku, ukryta prawda, kościół. Standardowo KSM.
Pośmiane, pogadane, film. Nie chce mi się więcej po za tym że jest mi tak dobrze jak jest :) Nic dodać nic ująć.
Jutro mistrzowsko zakończymy majóweczkę :)
Rozmowa z tatą: ,, no wiesz tato, to ten, no na pewno go znasz, no już wiesz? - Przychodzi do nas do kościoła? ściana.
biceps, klata, biceps
Najpiękniejsze chwile wyjęte z tygodnia :)
Wodzirej, Miłosz, Patryk x2, ja, Karolcia, Martyna, Natalia, Justyna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz