Powoli przyzwyczajam się do swej nieobecności, powoli przyzwyczajam się do swej obojętności i tak czasem sobie myślę, że lepiej byłoby gdyby nie było mnie, a może nie a może właśnie mylę się i tak sobie myślę, że wszystko czego pragnę, czego chce spala się zanim wyciągnę po to ręce spala się to tylko jedno tylko proszę cię odpocznijmy połóżmy się zapomnijmy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz